Historia Serii
 
1962-1967 - SEAN CONNERY 

 


Po raz pierwszy Bond w filmie, pojawił się w ekranizacji powieści Iana Fleminga, "Casino Royale" w 1954 roku. Jednak początek tej właściwej serii to 1962 rok, a może i wcześniej, kiedy w 1961 roku spotkało się dwóch dżentelmenów - Albert R. Broccoli i Harry Saltzman. To dzięki ich wysiłkowi powstałą pierwsza część cyklu - Dr. No. Przy filmie współpracowali z twórcą postaci - Ianem Flemingiem. Nie spodobał mu się wybór aktora wcielającego się w rolę Agenta 007 - mało znanego wówczas szkota z mocnym akcentem Sean'a Connery'ego. Już po pierwszej części przekonał on jednak do siebie powieściopisarza. Pozostałe ważne role postaci współpracujących z Bondem przypadły kolejno : Bernardowi Lee (jako szef Wywiadu - M), Lois Maxwell - która zaś zagrała sekretarkę M, pannę Moneypenny. Równo rok po pierwszej części miałą miejsce premiera kolejnej, Pozdrowienia z Moskwy. Po raz kolejny rolę 007 odegrał Sean Connery. W tym filmie pierwszy raz zagrał długoletni odtwórca roli Q - Desmond Llewelyn. Pech sprawił że Ian Fleming, twórca postaci 007 i książek o nim nie dożył przełomowego filmu, mającego premierę w 1964 roku - Goldfinger. Trzeci raz wicelający się w rolę James'a Bond'a Sean Connery wzbudził zachwyt świata w filmie który osiągnął niespodziewany sukces. To wtedy narodziła siętaka prawdziwa "bondomania" a każda kolejna część cyklu stanie się wyczekiwana przez cały filmowy świat. Po ciekawych szpiegowskich filmach, tym razem w filmie pojawiły się wszystkie największe do dziś symbole 007, takie jak Aston Martin DB5 czy gadżety używane przez Bonda. Jeszcze więcej niż trzecia część zarobiła czwarta, z premierą w 1965 roku Operacja Piorun. Dwa lata przyszło czekać na ostatnią, pożegnalną jak się wówczas wydawało część serii z Seanem Connery. Ten zapowiedział, że ma jużdość odgrywania roli Bonda. Żyje się tylko dwa razy z 1967 roku z japońskimi klimatami w tle żegnało Bonda Sean'a pokonaniem organizacji Widmo, z którą ten walczył w prawie każdym filmie dotąd.





1969 - GEORGE LAZENBY


 

Tuż po premierze ostatniej cześci z Seanem Connery, rozpoczęły się poszukiwania następcy. Twórcy nie wiedzieli w ogóle, czy ktokolwiek jest w stanie grać Bonda przynajmniej porównywalnie z tym, jak robił to Sean. Na drugiego aktora 007 wybrali nieznanego i niedoświadczonego w filmach australijczyka George'a Lazenby'ego. Miał on podpisać kontrakt na siedem filmów, począwszy od W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości, które premierę miało w 1969 roku. Film nie został najlepiej odebrany. Kontrowersje wzbudził nie tylko niezbyt wiarygodnie grający Bonda Lazenby, ale także pomysł na to, by 007 miał żonę. Mimo iż w samym filmie było wiele nawiązań do części z Seanem - mało kto mógł uwierzyć że to dalej ten sam Bonda. Mimo to twórcy chcieli dać australijczykowi drugą szansę. Niestety ten postanowił, na swoje nieszczęście, wybrać propozycjęswojego menadżera, który znalazł mu na wschodzi jakąś ciekawszą ofertę. Do dziś Lazenby wcielił się w Bonda tylko raz. Najmniej ze wszystkich aktorów. Łącznie aktor wystąpił w 1 filmie.

 



1971 - SEAN CONNERY


 

Po premierze szóstej części cyklu twórcy serii zaczęli błagać Seana Connery o powrót do roli. Udało im się to połowicznie. Sean potrzebował pieniędzy, wobec czego zgodził się wystąpić w siódmej części przygód 007. W 1971 roku premierę miały Diamenty są wieczne, pierwszy i jedyny film serii po powrocie Connery'ego. Nie spotkał się on jednak z takim entuzjazmem jak pierwsze części szkota. Był on zupełnie inny niż pierwsze pięć filmów Connery'ego - jakby bardziej luźny i z większą ilością humoru. Mimo to zarobił więcej od poprzedniego filmu. Łącznie Sean zagrał w 6 filmach serii.
 




1973-1985 - ROGER MOORE
 

 

Trzeci film z rzędu i trzeci raz trzeba się zastanawiać kto zagra Bonda. Taka sytuacja zdarzyła się na szczęście tylko raz, właśnie w latach 1969, 1971 i w 1973. Tym razem wybór padł na anglika , znanego z odtwarzania roli głównej w popularnym angielskim serialu "Święty". Roger Moore miał kontynuować styl zapoczątkowany w "Diamentach" i wprowadzić nowądawkę humoru. To bardzo podzieliło twórców serii. Tak czy inaczej, Żyj i pozwól umrzeć trafiło do kin w 1973 roku. Zarobił więcej niż ostatni film z Connery'm więc można było mówić o sukcesie. Już rok później do kin wychodzi Człowiek ze złotym pistoletem. Kiedy wydawało się że wszystko wraca do normy skoro jest znowu stały odtwórca głównej roli, w 1975 rolu swoje 50 % udziałów w wytwórni sprzedał Saltzman. Zawirowania w "AON" sprawiły że premiera trzeciej części z Moore;. w roli głównej opóźniła się. Kiedy do kin w 1977 r. wychodzi Szpieg, który mnie kochał, pozostał już tylko jeden z twórców serii - Albert R. Broccoli. Tym razem jednak po raz pierwszy bez Seana udało się zachwycić widzów. Scena z kultowym Lotusem Espirit zamieniającym się w łódź podwodną przeszłą do historii kina a cały film do dziś jest uważany za najlepszy z Roger'em. Po sukcesie serii "Star Wars" twórcy Bonda zapragnęli nawiązać do tej serii filmów, robiąc dziejącego się częściowo w kosmisie Moonrakera. Do kin wszedł w 1979 roku. Spotkał się z wyjątkowo negatywnymi recenzjami i do dziś jest uważany za najgorszą część serii. Przed kręceniem kolejnej części fanów Bonda obiegła smutna wiadomość - zmarł Bernard Lee. Mia pojawić się w kolejnym filmie, ale zamiast znaleźć nowego aktora scenę z udziałem M wycięto. Do dziś Tylko dla twoich oczu to jedyny film serii bez udziału szefa Brytyjskiego Wywiadu. Film ten zadebiutował na całym świecie w 1981 roku i częściowo zatarł plamę po poprzedniku ograniczając efekty specjalna i nierealność. Tymczasem Roger Moore przekroczył już "pięćdziesiątkę" i twórcy zaczęli się rozglądać za nowym aktorem. Jako, że nie udało im się nowego znaleźć, Moore zagrał po raz szósty, wyrównując rekord Seana Connery. Rolę M przejął od Bernarda Lee Robert Brown. Ośmiorniczka wychodzi do kin w 1983 roku. Równo z konkurencyjnym filmem o Bondzie stajki Sony, z wielkim powrotem Seana Connery'ego do roli 007 - "Nigdy nie mów nigdy więcej". Wygrał Roger, jego film zarobił na całym świecie więcej i zebrał lepsze recenzje. Znowu nie udało się znaleźć nowego aktora i po raz siódmy, rekordowy, Bonda zagrał Roger Moore. Było to kontrowersyjne posunięcie, gdyż Moore miał już prawie 57 lat. Jednak Zabójczy widok, który widzowie mogli oglądać w 1985 roku to był już jego definytywnie ostatni film o Bondzie. Jego łączna liczba występów jako 007 wynosi 7 filmów.





1987-1989 - TIMOTHY DALTON
 

 
 
Niedługo po premierze ostatniej części z Moore'm ogłoszono, że nowym 007 zostaje Pierce Brosnan. Niestety umowa z stacją ABC uniemożliwiła mu występowanie jako 007 (a przynajmniej jeszcze wtedy). Jako czwartego Bonda wybrano więc Tima Daltona, znanego bardziej z teatru niż z filmów. Rolę Moneypenny, po odejściu Maxwell zagrała Caroline Bliss. W pierwszym filmie z Daltonem, W obliczu śmierci (premiera w 1987 roku) twórcy zdecydowanie odwrócili styl w porównaniu do poprzednich części. Całkowicie ograniczono humor nadając filmowi mroczny charakter, także Dalton jako Bond jest o wiele bardziej poważny i mroczny aniżeli był Moore. W 1989 roku do kin wychodzi drugi film z Daltonem jako 007 - Licencja na zabijanie. Przez słabą reklamę oraz wysoką kategorię wiekową (dużo brutalności jak na film o Bondzie) ta część zarabia najsłabiej w historii. Przysparza to ogromnych problemów finansowych wytwórni. Jeszcze w 1994 roku planowana była trzecia czesć z Daltonem w roli głównej. W tym samym roku Timothy Dalton rezygnuje z dalszych występów jako Bond. Wystąpił w 2 filmach o Bondzie.





1995-2002 - PIERCE BROSNAN


 
 
Po rezygnacji Daltona z gry w planowanym najpierw na 1993, potem na 1994 rok, GoldenEye rolę przyjmuje Pierce Brosnan. Film wychodzi do kin w 1995 roku. To rekordowa przerwa w historii serii i największy przełom. Rolę 007 przejmuje ten, kto miał zastąpić Rogera Moore'a. Tymczasem po Brown'ie rolę M przejmuje... Judy Dench, natomiast Moneypenny Samantha Bond. Jest to zdecydowania najbardziej przełomowy film, wykorzystujący sytuację polityczną na świecie i skupiający się na upadku ZSRR. Otrzymał on bardzo dobre oceny, zwłaszcza za tytułową piosenkę w wykonaniu Tiny Turner. Po raz pierwszy od dawna powraca Aston Martin DB5. Już dwa lata później premierę ma osiemnasta część cyklu, Jutro nie umiera nigdy. Mimo iż nie utrzymuje poziomu poprzednika, zarobek i zadowolenie studia z Pierce'a Brosnan'a jest przyzwoite. W 1999 roku wychodzi ostatni przed nowym millenium film o 007 - Świat to za mało. Twórcy idą w nowoczesność stawiając na nowoczesne gadżety, które jednak widzom średnio przypadły do gustu, podobnie jak nowa era samochodów Bonda - kolejny raz jest nim wóz marki BMW. Jak sięokazuje wkrótce, ten film to pożegnanie wieloletniego Q, grającego od "Pozdrowień z Moskwy" Desmond'a Llewelyn'a. W jubileuszowym filmie na 40-lecie (1962-2002) - Śmierć nadejdzie jutro, Q gra już John Cleese, który zagrał już w poprzednim filmie pomocnika Q. Film od razu spotyka się z mocną krytyką za kiepskie efekty specjalne oraz słabą grę aktorów a także beznadziejną piosenkę Madonny. Studio znowu ma kłopoty, brak pomysłów na fabuły kolejnych filmów i uratowanie zmierzającej donikąd serii. Jednym z pomysłów jest ekranizacja pierwszej książki o 007 "Casino Royale". Ratantono gotowy był nakręcić ten obraz  czarno-bieli z Brosnanem jako 007. Ostatecznie jednak, za porozumieniem stron Brosnan rozstaje się z rolą Bonda. Jako Agent Jej Królewskiej Mości zagrał w 4 filmach serii o 007.

 



2006-2021 - DANIEL CRAIG


 

Studio realizuje planowaną ekranizację "Casino Royale", jednak zatrudnia do tego nowego aktora, szóstego odtwórcę roli 007 - Daniel'a Craig'a. Wybór na blondyna w dodatku wyglądającego bardziej gangstersko niż bondowsko budzi spore emocje. Judi Dench ponownie ma zagrać M, natomiast role Moneypenny czy Q nie zostają ujęte w filmie. Wielu fanów planuje bojkot nowej cześci, która ma być restartem serii. Casino Royale wchodzi do kin po czteroletniej przerwie, w 2006 roku. Z marszu okazuje się najlepszą cześcią serii i wzbudza zachwyt największych sceptyków Daniel'a. Kontynuacja filmu, 007 Quantum of Solace pojawia się w kinach już w 2008 roku i okazuje się największą porażką roku. Wielu fanów zarzuca serii pójście w stronę amerykańskiej sensacji. Przez kolejne zawirowania w wytwórnii, przejęcie przez Sony, kolejny i trzeci film z Craig'iem wychodzi do kin w 2012 roku. Jest to 50-lecie, jubileusz który tym razem wypada udanie. Skyfall to pierwsza część z oskarami na koncie. Po wielu latach wracają postacie Q - Ben Whislaw i Moneypenny - Naomie Harris. Po raz ostatni rolę M dzierży Judi Dench. W kolejnej cześci zastępuje ją Ralph Finnes. Czwarty film z Craigiem, Spectre debiutuje w kinach w 2015 roku. Budzi mieszane uczucia. Wraca w nim znana z starych części organizacja Widmo. Wracają też gadżety od Q. Na kolejną i ostatnią część udziału Daniela Craiga jako agenta 007 przyszło czekać aż do roku 2021. Po kilkukrotnym opóźnieniu filmu z powodu pandemii koronawirusa, Craig pożegnał się z rolą filmem Nie czas umierać. Aktor zagrał łącznie jako 007 w 5 filmach serii.

Polub nas Na Facebooku !
 
Najbliższa część przygód Bonda :
 
"Bond 24"
Premiera - 22 października 2015 r.
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 3 odwiedzający (4 wejścia) tutaj!
James Bond 1962 - 2012 Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja